Pani Maria Pisawodzka ma 92 lata, 88 lat mieszkała w Kazachstanie, zesłana tam z rodziną przez Stalina w latach 30. ubiegłego wieku. Nigdy nie zapomniała o Polsce, polskiego języka i polnych kwiatów, o których śpiewała całe życie w ojczystym języku. Największym marzeniem Pani Marii był powrót do Polski, choćby u kresu Jej życia. Dzięki programowi „Wschód”, Grażynie Orłowskiej-Sondej i ludziom wielkiego serca Pani Maria w styczniu wróciła do ojczyzny. Odcinek magazynu „Wschód” opowiadający o spełnieniu marzenia Pani Marii wzbudził ogromne zainteresowanie naszych Widzów. Losy Pani Marii śledzą do dziś tysiące Rodaków na całym świecie.